Cześć dziewczyny! Witam Was serdecznie na naszym kolejnym spotkaniu i tym razem porozmawiamy sobie o 10 powodach, dlaczego warto zostać wirtualną asystentką. Mam nadzieję, że ten temat Was zainteresuje i zaciekawi, I moje te 10 powodów why pozwoli Wam też pewne rzeczy poukładać i się zastanowić, że: „aha, no w sumie może i ta Ania ma tam rację”.
Także nie przedłużając zacznijmy sobie od pierwszego powodu, czyli pracujesz na własnych zasadach. Czyli masz czas Twojej pracy dostosowany pod Twoje możliwości czasowe i okoliczności życia prywatnego, tak? To mega cenna rzecz.
Kolejną rzeczą jest to, że ustalasz sama reguły i zasady współpracy, bo to Twój biznes, Twoje zasady, nie jakiegoś szefa, czy kogokolwiek innego. Po prostu Twoje, Ty jesteś swoim szefem. To od Ciebie zależy w jakie dni pracujesz, o jakiej porze, przez ile godzin. Wszystko jest tak naprawdę, wszystko dostosowujesz pod własne życie, swoje potrzeby i swoje możliwości czasowe.
Kolejną rzeczą jest to, że jeżeli masz takie przeczucie, że klient z którym rozmawiasz, no może niekoniecznie dobrze się Wam będzie współpracować, bo gdzieś tam Twoja intuicja podpowiada Ci, że no może być różnie, Ty zawsze możesz po prostu mu podziękować, powiedzieć, że niestety nie masz możliwości w tej chwili podjąć współpracy, także to nie jest przymus, że każdego klienta musisz obsługiwać. To Ty dobierasz sobie klientów, nie on Ciebie. Nie musisz brać każdej pracy i każdego klienta, każdego zlecenia, po prostu sama decydujesz co, kogo i ile jesteś w stanie obsłużyć. No i nie musisz wisieć na telefonie z klientami, jeżeli tego nie lubisz. To się tyczy jakiejkolwiek innej metody kontaktu, bo to Ty tak naprawdę wybierasz tę drogę kontaktu. Ja ze swojego doświadczenia mam to, że ja no nie lubię rozmawiać przez telefon. Ja mam taki wewnętrzny opór przed rozmowami telefonicznymi, więc ja w swoim biznesie praktycznie do zera wyeliminowałam te rozmowy telefoniczne, bo po prostu mi nie służą, wysysają ze mnie energię. Jakoś mnie tak dziwnie stresują i wolę właśnie albo się spotkać na Zoom, albo załatwić coś mailowo, przez messenger, przez WhatsAPP, cokolwiek, jednak albo to pisanie, albo to widzenie i rozmawianie o konkretnej porze, umówione i wtedy też widzę, jakie te klient ma emocje, co pokazuje jego mimika, czy tak, czy nie, czy ok, czy coś jest nie tak, bo przez telefon tego nie usłyszysz tylko możesz się domyślać.
Kolejną rzeczą, kolejnym powodem jest to, że pracujesz z domowego zacisza lub jakiegokolwiek zakątka świata, który Ci się zamarzy. Ja w tej chwili nadaję do Was z Węgier, gdzie aktualnie mieszkam, także każda z Was ma tą możliwość wtedy, żeby pracować tam, gdzie aktualnie przebywa, gdzie aktualnie wyjechała, niezależnie czy to jest na rok, czy na miesiąc, czy to jest na tydzień. Jeżeli masz taką potrzebę pracować z innego zakątka Europy czy świata, czemu nie? Przecież pracujesz zdalnie. Do pracy wystarczy wtedy tylko tak naprawdę komputer i internet, nawet gdzieś ten telefon można spokojnie wyeliminować.
Przede wszystkim brak dojazdów do pracy i z pracy. Czyli to jest zaoszczędzony czas i pieniądze. Brak niekoniecznie lubianych przez Ciebie kolegów i koleżanek z pracy. Brak szefa wiszącego nad głową, bo sama sobie jesteś szefową. Jeżeli lubisz podróżować, no to praca zdalna na to pozwala, wystarczy dostęp do tego internetu właśnie, do komputera, no i ewentualnie telefon, ale to też zależy od tego, gdzie jesteś, bo czasami połączenia z niektórych miejsc są turbo drogie. I nieograniczanie się na jedną konkretną miejscowość i jedno konkretne miejsce i jeden konkretny obszar, w którym się zajmujesz i taki niewielki skrawek świata i tam w nim klientów, bo tutaj możesz pracować dla klientów z całej Polski, Europy, a nawet świata. Także tu Cię w żaden sposób nic nie ogranicza i w drugą stronę jest to samo, że Ty z każdego zakątka tak naprawdę Europy czy Świata możesz obsługiwać swoich klientów z Polski, czy jakiegokolwiek innego państwa.
3. Robisz to co lubisz, sama wybierasz specjalizację i rodzaj oferowanych usług, także tutaj od Ciebie zależy co i komu oferujesz, rozwijasz tylko te umiejętności, które Cię jarają i chcesz je wykonywać na co dzień. Jakieś działania możliwe, że zaczęły Cię męczyć, denerwować, przestały Cię ogólnie cieszyć, no więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby po prostu je wymienić na inne. Przecież Twoja oferta może się rozwijać no i może się zmieniać tak, może się poszerzać może się zwężać i to wszystko zależy wyłącznie tak naprawdę od Ciebie. Specjalizujesz się w tym, co cię pasjonuje, fascynuje i co uwielbiasz robić. Ustalasz własną ofertę i to, co robisz i to, czego nie robisz, bo pamiętajmy o tym, że nie musimy robić wszystkiego. Same wybieramy sobie to, co chcemy oferować i co chcemy robić dla swoich klientów. Nie musisz się znać na wszystkim, nie musisz robić wszystkiego.
Masz niskie nakłady finansowe na start. To jest dla wielu osób, bardzo wielu taki naprawdę game changer. Jeżeli chodzi właśnie o to łatwe, niedrogie wejście w biznes WA, bo tak naprawdę co? Komputer, telefon, internet w domu ma każdy, zazwyczaj biurko i fotel też. Wiadomo, czasami trzeba wygospodarować sobie jakąś tam przestrzeń w domu czy mieszkaniu. Zrobić sobie taki mały kącik pracy, ale umówmy się, to nie jest jakiś nie wiadomo jaki wielki budżet, żeby to sobie skombinować. Tak naprawdę głównym kosztem naszym, który trzeba na starcie dokonać to są szkolenia. Szkolenia pod względem tego, jak działać jako WA, jak działać jako przedsiębiorca, no i oczywiście poznać, nauczyć się tych różnych narzędzi do pracy i tych wszystkich programów, strategii itd. Czasami jest tak, że dużo rzeczy można też zrobić za darmo, bo np. wiele narzędzi jest omówionych na Youtubie, ale są takie narzędzia dość już bardziej zaawansowane, skomplikowane, do których trzeba już wykupić kurs, dajmy na to choćby taki WordPress. To jednak warto szkolić się z kursem online, z osobą, która krok po kroku nas przeprowadza, jak to w ogóle wygląda, o co tam w ogóle chodzi. Niż tak po prostu „dziubać” w tym Youtubie i się zastanawiać, czy to mi się przyda, czy to jest ok, a ten mówi tak, a ten mówi inaczej, to ja już nie wiem. Także to warto też wziąć pod uwagę. No i wiadomo, później dalsze koszty to są koszty, żeby wykupić dane narzędzie, dany program, hosting, domenę do swojej strony internetowej. To są takie stałe, ale nie jakieś potężne, wielkie koszty. No i później już z czasem, kiedy się człowiek zdecyduje na działalność gospodarczą, no to te wszystkie koszty związane z działalnością gospodarczą, ale tak naprawdę je ponosi każdy przedsiębiorca, to już niezależnie, jaki biznes prowadzi.
5. Masz nieograniczone możliwości zarobkowe i o co mi tutaj chodzi. Po pierwsze liczba godzin spędzonych na pracy zależy od Ciebie. Od Ciebie zależy liczba klientów, których obsługujesz, ilość zadań, które potrafisz i możesz wykonywać, to jak się rozliczasz z klientami i jakie masz stawki za swoje usługi, bo możesz zarabiać 100 zł miesięcznie, a możesz zarabiać 10 000 zł. Wszystko jest kwestią tego, czego oczekujemy od swojego biznesu, jak rozwijamy siebie, jak rozwijamy swój biznes, jakie usługi tak naprawdę oferujemy i jakie stawki oferujemy, bo im więcej masz klientów i kompetencji, takich teraz potrzebnych na rynku, tym możesz sobie zażyczyć coraz wyższych stawek, coraz wyższych kwot. Skoro jesteś specjalistką, skoro masz więcej klientów niż możesz przerobić, no to hej, no to podnosimy. Tak to działa.
6. Możliwości do rozwijania się i podnoszenia kompetencji. Czyli tutaj nie ma żadnych jakiś szklanych sufitów. Proszenia się szefa, żeby Cię wysłał na jakieś szkolenie albo coś, no nie ma. Tutaj możesz się nieustannie szkolić i rozwijać w tym, co kochasz robić, a niekoniecznie w tym, co jest wymagane przez Twojego szefa. W Stosunku do Twojego aktualnego stanowiska w pracy. możesz słuchać wartościowych webinarów i podcastów, nawet podczas takiej pracy lekkiej, nie jakiejś takiej, na której trzeba się mocno skupić, tylko mi chodzi bardziej, że w tle leci jakiś podcast, czy tam jakiś webinar, a Ty w tym czasie „dziubiesz” sobie jakąś grafikę czy tam przy stronie internetowej. To się nie wyklucza. Śmiało można to robić o ile człowiek ma podzielną uwagę i potrafi się skupić na więcej niż jednej konkretnej rzeczy naraz.
Szkolisz się w zaciszu domowym. Po prostu wartościowy kurs, słuchawki i lecimy. To tak czytaj podpunkt nr 2. To samo, na tej samej zasadzie. Chcesz, czujesz taką potrzebę, że chciałabyś się rozwijać, podnosić swoje kompetencje, miękkie i twarde, bo to można i bardziej się skupiać na sobie, na swoich emocjach itd., a można się skupić na konkretnych, takich narzędziowych tematach. Nic i nikt Cię w tym nie blokuje. Żaden szef, żadne stanowisko. Sam ustalasz, jak daleko chcesz zajść i co chcesz osiągnąć i kim chcesz się stać. Możliwość tworzenia własnych produktów digitalowych. Co prawda to już jest gdzieś tam level wyżej, że musisz być specjalistką, musisz dobrze ogarniać, musisz mieć super klientów, super doświadczenie, ale w tym momencie, dlaczego by nie? Jak już jesteś w danym momencie specjalistką, to może właśnie już jest czas, żeby jakieś pasywne dochody, jakieś własne szkolenia stworzyć. Chcesz i możesz dzielić się wartościową wiedzą, bo sama już tak naprawdę tę masę czasu, pieniędzy, poświęciłaś zainwestowałaś we własną edukację. Dlaczego tego gdzieś tam dalej nie posunąć. No to śmiało, do odważnych świat należy.
8. Możliwość pracowania z wieloma branżami, czyli brak nudy i monotonii. Bo zastanówmy się, jesteś na jakimś danym stanowisku, robisz co robisz od iluś tam lat. Generalnie jedno i to samo w kółko, w tej samej branży, z tym samym szefem, ludźmi, wszystko jest to samo. No w pewnym momencie może wkraść się nuda i monotonia, bo Ty byś chciała więcej, dalej, coś nowego, a tu się od lat nic nie dzieje. To jest mój przykład, tak to zawsze u mnie było, bo na każdym stanowisku, w każdej pracy, może dlatego tak długo nie zagrzewałam nigdzie miejsca, bo ja chciałam więcej i dalej, a tu niekoniecznie się zawsze dało. Słuchajcie, praca z wieloma branżami jest bardzo rozwijająca, dowiadujesz się ciekawych rzeczy, a przy okazji nigdy Ci się nie nudzi, bo ciągle dzieje się coś nowego ciekawego, inspirującego. Możesz zaznać jak to wygląda w działaniach w jednej, drugiej, trzeciej branży. Jak one wyglądają od środka. O co tam w ogóle chodzi. Taki ciekawy smaczek, bo zawsze możesz się dowiedzieć czegoś nowego, czegoś innego, coś raz Cię zaskoczy, raz Cię zdziwi, a raz powiesz: „mmm, no fajnie, fajnie, czemu ja sama nie weszłam w tę branżę”. Czujesz satysfakcję i ciągły rozwój, bo nieustannie coś się w tej Twojej pracy dzieje i coś Cię zaskakuje. Dowiadujesz się czegoś nowego, ciekawego i po prostu dzieje się. Co chwila coś nowego, masz z tego fun i fajną naukę.
9. Możliwość poznawania świetnych, przedsiębiorczych osób działających w sieci. To jest taki fajny mega smaczek, taki mega plus. I to jest jedna z takich rzeczy, które ja bardzo lubię w tym, co robię tak naprawdę. Może to w ostatnich latach nie było aż takie dostępne, ale znowu się otwiera, czyli networkingu, konferencje, szkolenia na żywo. To są takie fajne miejsca, w których jednocześnie się sporo nauczysz, ciekawych rzeczy, a drugą rzeczą jest to, że poznajesz naprawdę cudownych i inspirujących ludzi, przedsiębiorców. To dodaje wiatru w skrzydła, czy tam w żagle. No to daje bardzo dużo takiej pozytywnej energii, emocji i tego, że, tej słuszności takiej tej swojej decyzji wejścia w ten biznes online. To samo, jeśli chodzi o tę naszą własną branżę, w której się obracamy i środowisko. Nowe koleżanki właśnie w online, które robią to samo co Ty, często jest tak, że ta znajomość branżowa online przenosi się do offline. Gdzieś się człowiek spotyka na pizze, nie pizze, na jakieś konferencje itd. No to jest super, to jest fajne, te nowe znajomości. No i oczywiście Ci klienci, którzy też są niesamowicie inspirujący jak to już wcześniej wspominałam.
10. Możliwość budowania zespołu, czyli rozwijasz się, masz coraz więcej klientów i zadań, no doba się już kurczy, czas budować własny zespół, bo, dlaczego by nie. Będziesz miała więcej czasu na rozwijanie własnej firmy, swojego biznesu, samej siebie. Dochód pasywny z pracy osób w zespole. Możliwość rozszerzenia oferty o kompetencje osób z Twojego zespołu. Bardziej kompleksowa obsługa klienta, szybsza też przede wszystkim, bo nie jest wszystko na Twojej głowie, tylko te zadania są rozdzielone na zespół, no i nowe kompetencje jako przedsiębiorca, bo wtedy już trzeba wejść w rolę trochę takiej szefowej, managera, który musi zarządzać tak naprawdę ludźmi i zadaniami. To już wtedy jest taki kolejny poziom wyżej jak z tymi produktami digitalowymi, coś nowego, coś innego.
Podsumowując. Poznałaś 10 kluczowych powodów, dla których warto zostać wirtualną asystentką i daj mi teraz znać, który dla Ciebie jest najważniejszy? Który dominuje lub dominował, jeżeli jesteś już wirtualną asystentką, żeby się właśnie zdecydować i wejść w ten zawód WA. U mnie tak naprawdę każdy z tych aspektów był na równi ważny.